10 porad jak fotografować auto, by wyglądało pięknie


Kiedy Owidiusz powiedział, że “Koniec wieńczy dzieło”, pewnie nie spodziewał się, że użyjemy go w kontekście fotografii samochodowej. A jednak! Po 2000 latach wiemy, że zwieńczeniem detailingu nie jest nałożenie ostatniej warstwy powłoki ceramicznej, a sesja zdjęciowa, lub przynajmniej kilka fotek błyszczącej fury.

Z efektownych zdjęć auta korzystają wszyscy:

  • Klient, bo może podzielić się nimi ze znajomymi i w social mediach;
  • Fani motoryzacji, bo mogą podziwiać samochody w najlepszym wydaniu;
  • Detailerzy, bo budują bazę odbiorców, zwiększają zasięg profili i ściągają zainteresowanie potencjalnych klientów.

Fotografia motoryzacyjna nie jest jednak łatwa. Samochody (zwłaszcza czyste i lśniące) są trudnym materiałem do fotografowania. Przede wszystkim ze względu na odbijanie się światła i przedmiotów dookoła, ale także na spore rozmiary i różne kształty aut.

Z myślą o fotografach amatorach oraz o detailerach, którzy nie współpracują jeszcze z profesjonalistą, przedstawiamy 10 porad, które ułatwią Ci uchwycić piękno detailingu na fotografii.

1. Zadbaj o czyste tło

Pierwsza i najważniejsza zasada fotografii samochodowej: spraw, by auto było najważniejsze w kadrze.

Jeśli fotografujesz w studiu czy garażu, usuń z okolic samochodu szafki, akcesoria i wszystkie inne przedmioty, które mogą odwracać uwagę od samochodu lub odbijać się w czystej karoserii. Jeśli to możliwe, rób zdjęcia w miejscach, gdzie ściana jest jednolita, najlepiej w jasnym kolorze.

Jeśli nie masz możliwości usunięcia przedmiotów ze środka pomieszczenia, spróbuj je uporządkować. Robocze wnętrze i akcesoria samochodowe mogą świetnie komponować się z autem, o ile nie ma ich za dużo i nie wyróżniają się za bardzo.

Kiedy fotografujesz na zewnątrz, także unikaj rozproszeń w postaci innych aut, budynków, reklam i przechodniów. Jako miejsce do strzelania fot świetnie sprawdzi się parking, pusty plac czy pusta droga.

Steam & Shine, Szczecin. Przykład zdjęcia, na którym większość tła jest czysta i jednolita, a “robocze” elementy dobrze komponują się z całym kadrem.

 

2. Dopasuj światło

Wspomnieliśmy już, że motoryzacja samochodowa jest trudna, bo karoseria odbija światło, ale “trudna” nie oznacza “niemożliwa”. 

Najlepszym oświetleniem do robienia zdjęć samochodom jest naturalne światło słoneczne. W fotografii istnieje termin “złotej godziny”, czyli okresu po wschodzie i przed zachodem słońca. Światło jest wtedy ciepłe i miękkie: idealne, żeby efektownie uwiecznić samochód, zarówno kiedy fotografujesz go w studiu, jak i na zewnątrz.

Przy robieniu zdjęć w garażu również unikaj ostrego, południowego światła. Dodatkowo, zarządzaj światłem na wszystkie możliwe sposoby: jeśli masz rolety, kontroluj nimi dopływ promieni słonecznych. Jeśli przód auta jest niedoświetlony: otwórz bramę garażu. 

Kiedy światło dzienne nie pozwala Ci na fotografowanie w garażu, pomóż sobie oświetleniem sztucznym. Twoim celem jest równomierne oświetlenie auta z przodu i z tyłu, żeby unikać kontrastów.

Uwaga: czasami brak oświetlenia to też dobre oświetlenie. Pochmurne niebo, z ledwo przebijającym się światłem i złowieszczymi chmurami może nadać zdjęciu świetnego klimatu.

3. Pilnuj kompozycji

Kompozycja to termin, który mieści w sobie wiele składowych, ale najważniejsza brzmi:  nie ucinaj samochodu. Możesz testować różne kąty zdjęć (np. zdjęcie z góry czy z poziomu reflektora), jednak przy takich kombinacjach łatwo o “urwany” kadr. Najbezpieczniejsze pozycje: pełny przód, tył, i boki samochodu.

Zadbaneauto Rzeszów

Dodatkowo, jak wspomnieliśmy o “złotej godzinie”, to warto opowiedzieć jeszcze o “złotym podziale”. Wyobraź sobie (lub ustaw w aparacie) dwie linie poziomie i dwie pionowe, które dzielą obraz na 9 równych kwadratów. Narożniki kwadratu na środku, czyli punkty przecięcia się linii, to miejsca, w które intuicyjnie kierujemy wzrok. Warto, żeby w nich zawsze znajdował się samochód, lub elementy wnętrza, na które chcesz zwrócić szczególną uwagę.

4. Rób szerokie kadry wewnątrz

Podczas zdjęć wnętrza pojazdu, pamiętaj o jak najszerszych kadrach. Zadbaj, żeby zdjęcie nie było “ciasne”: nie fotografuj samej kierownicy, tylko całą deskę. Nie pojedynczy fotel, a cały przedni kokpit samochodu.

Jeśli brakuje Ci miejsca, kiedy siedzisz w aucie i robisz zdjęcia, po prostu z niego wyjdź i zrób zdjęcie przez otwartą szybę.

Shine Center, Pułtusk

5. Uwiecznij detale

W detailingu samochodowym diabeł tkwi w szczegółach. Pisaliśmy wcześniej, żeby nie ucinać samochodu podczas robienia zdjęć, ale jeśli jest to celowy zabieg, wtedy jak najbardziej warto.

Takie elementy jak wyświetlacze, ręcznie szyte siedzenia lub kierownica, gałka zmiany biegów czy drewniane panele robią wyjątkowe wrażenie, kiedy są świeżo po detailingowym SPA. Podobnie jest z detalami na zewnątrz auta: poluj na ciekawe ujęcia otworów wentylacyjnych, rury wydechowej czy emblematu samochodu. 

Ważne: zadbaj też o swoje własne, firmowe detale: zasłonki tablic rejestracyjnych z logo firmy, rollupy w tle czy foliowe lub papierowe dywaniki w środku samochodu.

6. Aparat fotograficzny vs zdjęcia z telefonu

Kiedy robisz sesje produktowe, zdjęcia na stronę internetową lub fotografujesz flagowe projekty do reklamowania studia, to odpowiedź jest prosta: wybierz profesjonalny aparat fotograficzny, by wycisnąć maksimum potencjału z wykonanej pracy.

Telefon komórkowy sprawdzi się za to w codziennych, roboczych sesjach, np. na Instagrama czy Facebooka. Szybka relacja z projektu? Łap za telefon, który masz w kieszeni i nie czekaj na fotografa.Fotka ze smartfona – idealna na luźną relację w social mediach.

7. Rób zdjęcia “przed i po”

Świeżo wypieszczone auto na podjeździe wygląda świetnie, ale nic nie pokazuje pracy detailera tak dobrze, jak porównanie lśniącego auta do jego stanu sprzed czyszczenia, czy polerowania. Różnice bywają spektakularne.

Najlepszym sposobem na efektowne pokazanie tej różnicy jest “50/50”, czyli połowa zdjęcia przedstawiająca czysty, a połowa brudny fragment pojazdu. Aby łatwo stworzyć takie zestawienie, rób zdjęcia tych samych fragmentów samochodu z podobnych kątów i odległości.

8. Nie przesadzaj z filtrami

90% sukcesu fotograficznego tkwi w oświetleniu samochodu i kompozycji zdjęcia; to na tych aspektach skup się najbardziej. Rolą filtrów jest “podkręcenie” tego, co dobre w zdjęciu, a nie stworzenie nowej rzeczywistości.

Filtry i zabawa kolorami częściej psuje, niż naprawia zdjęcie. W fotografii detailingowej mniej znaczy więcej, dlatego skup się na technikaliach, a “efekty” pojawią się same.

Ładne tło, dobre światło, przemyślany kadr. FIltry zbędne!

9. Postaw na jakość, a nie ilość 

Znakiem naszych czasów są relacje fotograficzne, które składają się z dziesiątek, czy nawet setek zdjęć, które pokazują bardzo podobne elementy samochodu. Kiedy wybierasz zdjęcia do opublikowania, selekcjonuj je. Jeden dobry kadr w zupełności wystarczy i zrobi dużo lepszą robotę, niż 5 podobnych, a często niemal takich samych zdjęć. 

Takie podejście do robienia zdjęć zazwyczaj wychodzi na dobre; ujęć jest mniej, ale lepiej oddają piękno samochodu. Dla przykładu: jeśli auto poddawane jest szeregowi zabiegów, to 1-2 zdjęcia na każdy etap wystarczą.

10. Rób zdjęcia produktowe i w trakcie pracy

Jeśli chcesz uwiecznić na zdjęciu kosmetyki, które zostały użyte do detailingu, możesz zrobić to na kilka sposobów. Najpopularniejszy z nich, to po prostu umieszczenie produktu w okolicach miejsca, które było czyszczone tym produktem. Możesz np. umieścić środek do impregnacji skórzanej tapicerki na świeżo zaimpregnowanym fotelu, czy produkt do detailingu wnętrza obok lśniącej kierownicy czy drążka zmiany biegów.

Kolejnym zabiegiem są zbiorowe zdjęcia produktów. Możesz umieścić je na pierwszym planie (np. na ziemi czy na półce)  z samochodem lub fragmentem samochodu w tle.

Jeszcze inną praktyką jest robienie zdjęć produktowych w użyciu. Najlepiej sprawdzają się do tego produkty z atomizerem: detailer może zostać “przyłapany” w trakcie opryskiwania samochodu takim środkiem.

Kiedy czas na fotografa?

Mamy nadzieję, że powyższe porady pomogą Ci w jak najlepszym uwiecznianiu swojej pracy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że detailingowa fotografia jest trudną sztuką, a odbicia od karoserii czy trudne do ujarzmienia światło zniechęciły niejednego laika do tej dziedziny.

Nie mniej trzymamy kciuki za postęp w Twojej fotografii motoryzacyjnej. A kiedy poczujesz, że brakuje Ci nerwów, czasu, czy po prostu umiejętności — zachęcamy do skorzystania z usług profesjonalnego fotografa.

Np. Damiana DYMHA, który pomógł przy napisaniu tego tekstu. Zapraszamy do niego serdecznie. Jego prace mówią same za siebie. 🙂

Jesteś zainteresowany naszymi produktami? Napisz do nas!

    Subscribe
    Powiadom o
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    6 miesięcy temu

    Bardzo ciekawe porady 😉 dzięki

    Twój koszyk

    facebook instagram summary-faq-no summary-faq-yes logo-svg contact-icon-phone contact-icon-email contact-icon-location menu-icon home-box-shop home-box-b2b